Budując dom, inwestorzy coraz częściej decydują się na innowacyjne rozwiązania, ułatwiające codzienne funkcjonowanie. Inteligentny budynek zapewnia domownikom nie tylko komfort, ale i bezpieczeństwo. Czy warto zainwestować w czujniki obecności i czujniki ruchu? Podpowiadamy w naszym artykule.
Czujniki ruchu
Na wstępie warto podkreślić, że czujniki ruchu i obecności to nie jest to samo. Czujnik ruchu jest mniej czuły, aniżeli czujnik obecności. Nie oznacza to jednak, że nie warto zamontować tego urządzenia w domu. A zatem: gdzie znajdzie zastosowanie?
Czujnik ruchu to niewielkie urządzenie wykrywające ruch (człowieka, zwierzęcia lub maszyny) w obszarze jego działania. W warunkach domowych sprawdza się w systemach oświetleniowych (na przykład lampa na zewnętrznych schodach, na podjeździe itd.), ale też alarmowych. Bardzo często czujnik ruchu używany jest przez firmy ochroniarskie do sprawowania ochrony nad obiektami.
Ponadto należy podkreślić, że współcześnie produkowane czujniki są bardziej czułe niż te starszej generacji. Oznacza to, że wykrywają dużo mniejszy ruch (nawet taki o zakresie kilku centymetrów). Nawet minimalne ruchy spowodują więc, że czujnik nie wyłączy światła. W ustawieniach można na przykład włączyć opcję, by czujnik nie reagował na obiekty o niewielkiej masie (psa czy kota).
Większość urządzeń daje też możliwość spersonalizowania ustawień, tj. natężenia włączanego światła, wielkość pola detekcji ruchu, czułość.
Czujniki dzieli się na: PIR (Passive Infra Red) na podczerwień oraz te wysyłające mikrofale. Te pierwsze uruchamiają się, wykrywając temperaturę człowieka. Natomiast drugie wysyłają fale, które odbijają się od ścian oraz podłogi, a uruchomienie ich następuje, gdy w tym polu znajdzie się jakiś obiekt.
Na rynku dostępne są również czujniki, łączące obie te technologie: czujnik PIR i mikrofalowy. Urządzenie reaguje, gdy oba czujniki wykryją ruch w polu detekcji. Wiele czujników jest wyposażonych w automaty zmierzchowe, a zatem światło nie włącza się w ciągu dnia.
Czujnik obecności
Bardziej czułym urządzeniem jest zaś czujnik obecności. Wykrywa nawet oddech czy minimalne ruchy (na przykład subtelne ruchy siedzącego przed komputerem pracownika). Ich działanie opiera się na wykrywaniu ruchu w wielu punktach przełączania, zlokalizowanych w obszarze detekcji. Najlepsze urządzenia mają takich punktów nawet 4800.
Tego rodzaju czujniki są chętnie wykorzystywane w przemyśle (w magazynach czy biurach). Niemniej sprawdzą się także w domach prywatnych. Doskonałym rozwiązaniem jest zamontowanie takich czujników obecności w korytarzu, piwnicy czy garażu. Słowem: wszędzie tam, gdzie przebywamy dłuższą chwilę, ale jednak niezbyt długo. Zwykły czujnik ruchu mógłby jednak spowodować wyłączenie światła, podczas wykonywanej czynności.
Na rynku dostępne są czujniki na podczerwień, jednakże dużym uznaniem cieszą nie niezwykle czułe czujniki obecności wysokiej częstotliwości. Monitorują całe pomieszczenie i potrafią wykrywać obecność nawet przez cienkie ściany.
Inteligentny dom – komfortowy dom
Czy czujniki ruchu i obecności rzeczywiście są przydatne? Oczywiście, że tak! Wchodząc do domu czy w zasadzie już na posesję, nie musimy niczego robić. Światło włącza się samo, a potem gaśnie w odpowiednim momencie. Jest to rozwiązanie wygodne, ale też ekonomiczne. Szczególnie, gdy w domu są dzieci, które bardzo często zapominają o gaszeniu światła.
Czujniki są też istotną częścią systemów alarmowych, a zatem zapewniają nam bezpieczeństwo.
W inteligentnym domu warto zadbać o zautomatyzowanie różnych elementów wyposażenia; regulację temperatury, automatyczne zamykanie rolet zewnętrznych, zdalne włączanie i wyłączanie urządzeń itd.